Aż trudno uwierzyć, że długo wyczekiwana i przygotowywana podróż po Azji zaczyna się już za 4 dni.. Wprawdzie byliśmy już w Indiach, Nepalu i Chinach, ale naszym marzeniem była podróż po najdalszym azjatyckim zakątku z krajami jak Wietnam, Kambodża czy Malezja. Właściwie miało być na dłużej, no ale nie narzekamy, bo prawie 7 tygodni urlopu pod rząd to też niezła gratka;) Tym razem w naszą podróż zabieramy naszą malutką, niespełna trzyletnią córeczkę Nacię. Mimo, że w swoim krótkim życiu była już z nami w kilku miejscach jak np.Kreta, Czarnogóra, Teneryfa i Gran Canaria, czy Alpy Austriackie (wszystkie objazdówki, z minimalnym "leżakowaniem"), to ta podróż będzie dla nas największym wyzwaniem, zwłaszcza w związku z ryzykiem chorób "po-komarowych". No ale jesteśmy zabezpieczeni i zakładamy, że nie będzie przykrych niespodzianek. Narazie sprostaliśmy zadaniu spakowania 3 osób do 2 plecaków i zdobyciu wizy do Wietnamu niemalże na ostatnią chwilę;)). Kończymy właśnie ostatnie przygotowania (i leczymy uporczywy kaszelek), żeby w dniu wylotu wszystko było zapięte na ostatni guzik. Nasza trasa to ok. 2 tygodnie po Wietnamie, później kilka dni w Kambodży, następnie przelot do Singapuru, Malezji i na koniec ok. 2 tygodnie w Tajlandii. To są plany, a jak wyjdzie zobaczymy! Trzymajcie kciuki i dajcie znać, jeśli macie jakieś dobre rady;)